Osoba, w której żyłach płynie czerwono-zielona krew Kverneland.

Jest potomkiem w 4-tym pokoleniu założyciela Ole Gabriela Kvernelanda i pracuje w firmie od 40 lat. Stein Kverneland ma ciekawe spojrzenie na przeszłość i przyszłość Kverneland Group. Poznajcie jego historię.

FAKTY

CV

- Rozpocząłem pracę w roku 1978 jako młody chłopak, który dopiero co ukończył szkołę średnią w Brumunddal w Norwegii. Miałem 20 lat, gdy dostałem swoją pierwszą pracę w Globus Maskinfabrikk* jako monter narzędzi. Globus był producentem siewników, sprzętu do obróbki kamienia, bron i kultywatorów. W 1955 roku fabryka Globus została przejęta przez Kverneland AS. Dzięki tej pracy poznałem całą ofertę maszyn produkowanych w fabryce. Pracowałem w prawie wszystkich działach tj. dział spawania, montażu, serwisu i testów. Można powiedzieć, że byłem wszechstronnym pracownikiem. Pracowałem przy rozwoju nowych produktów w dziale, gdzie budowaliśmy prototypy. Byłem odpowiedzialny za serwis, tworzenie dokumentacji technicznej i instrukcji obsługi.

Rodzina Steina Kvernelanda przez pierwsze 100 lat budowała fundamenty firmy. Jego pradziadek Ole Gabriel Kverneland (pierwszy) był założycielem fabryki O.G. Kverneland, w której od 1879 roku produkowano kosy. Jego dziadek, również Ole Gabriel Kverneland (drugi) był dyrektorem fabryki w latach 1941-1964. Ojciec Steina, Finn Kverneland był Managerem Produktu, a później pracował jako Główny Manager w Globus Maskinfabrikk. Jego wujek Ole Gabriel Kverneland (trzeci), nazywany "Bastianem" był trzecim dyrektorem w fabryce Kverneland AS w Klepp w latach 1964-1980

O.G. Kverneland 1 (pradziadek). Założyciel i Dyrektor 1879-1941

O.G. Kverneland 2 (dziadek). Dyrektor 1941-1964

O.G. «Bastian» Kverneland 3 (wujek). Dyrektor 1964-1980

- W Globus pracowałem przez 10 lat. Przez ostatnie 3 lata pracowałem w Dziale Badań i Rozwoju, gdzie budowaliśmy prototypy maszyn. W tym czasie byłem również odpowiedzialny za serwis i dokumentację techniczną. W 1990 roku w fabryce Globus nastały ciężkie czasy. Produkcję kultywatorów przeniesiono do Fraugde Sanderum** w Danii. Ze względu na zbyt duże zdolności produkcyjne w Kverneland Group zamknięto fabrykę Globus. Mój tata był w stałym kontakcie z Johannem Salte, Dyrektorem Marketingu w fabryce Kverneland w Klepp. Podczas ostatnich dni mojej pracy w Globus ojciec zapytał mnie, czy nie jestem zainteresowany pracą w dziale serwisu, jako konsultant serwisowy. Z chęcią przyjąłem tą propozycję i przeniosłem się ze wschodu na zachód Norwegii.

Międzynarodowe doświadczenie

-Rozpocząłem pracę w fabryce w Klepp, jednak po tygodniu poproszono mnie, abym pojechał do Fraugde Sanderum w Danii. Propozycja wyjazdu była dla mnie czymś niespodziewanym, jednak wyjazd okazał się świetną zabawą. We Fraugde znajdowała się fabryka pługów i kultywatorów, która przejęła produkcję z fabryki Globus. Byłem tam odpowiedzialny za wyszkolenie personelu i przekazanie pracownikom mojej wiedzy. Miałem również skupić się na zapewnieniu odpowiedniej jakości produkcji. Pracowałem tam przez 6 miesięcy. Po tym jak fabryka Kverneland przejęła Fraugde Sanderum produkcja kultywatorów i pługów (razem ze mną) została przeniesiona do Klepp w Norwegii.

Stein Kverneland kontynuował swoją karierę jako Manager Produktu (Pługi i Kultywatory) w fabryce Kverneland w Klepp w Norwegii do roku 1990. W tym czasie, w wyniku przejęć zagranicznych fabryk nastąpił dynamiczny rozwój firmy. Był to początek międzynarodowej działalności Kverneland Group. Do grupy zaczęły należeć fabryki spoza Skandynawii.

- Ponownie poproszono mnie, abym przez 6 miesięcy (w niepełnym wymiarze) pracował w fabryce bron wirnikowych Maletti S.p.A (obecnie Modena) we Włoszech. W 1992 roku ta firma zastała przejęta przez Kverneland Group. Miałem wesprzeć fabrykę w kwestiach związanych z jakością produkcji. Co 14 dni podróżowałem do Włoch. Było to fajne, choć czasami męczące i stresujące doświadczenie, jednak wtedy byłem młodszy, więc nie stanowiło to dla mnie problemu (obecnie mam 60 lat).

- W latach 90-tych zarządzałem również Działem Badań i Rozwoju w fabryce w Klepp. Praca na tym stanowisku miała mieć charakter stały, jednak po 8 latach zrezygnowałem. W tym czasie byłem również członkiem zespołu zarządzającego fabryką Kverneland w Klepp.

Pracując w Dziale Badań i Rozwoju miałem problemy zdrowotne, jednak otrzymałem wiele wsparcia ze strony Kverneland Group. Od zawsze miałem nadwagę, dlatego w 2006 roku udałem się na 4-miesięczny urlop. W tym czasie uczestniczyłem w programie w Danii, którego celem była zmiana stylu życia poprzez skupienie się na zdrowym odżywianiu i aktywności fizycznej. Po tym programie byłem w najlepszej formie w moim życiu! Jestem bardzo wdzięczny władzom Kverneland Group za to, że pozwoliły mi na udział w tym programie. 

Po powrocie z Danii Stein przypuszczał, że powróci do pracy w Dziale Badań i Rozwoju. Zaproponowano mu jednak pracę jako Manager Produktu w Dziale Marketingu i Produktu. Propozycja była dla niego interesująca, więc zaakceptował ofertę.

- W 2006 roku ta praca wyglądała tak samo jak obecnie. Przez całe moje życie pracowałem w Kverneland Group. Pracując tutaj czułem się dobrze, miałem możliwość rozwoju i podejmowania nowych wyzwań. Mam podstawowe wykształcenie, a Kverneland Group dał mi możliwość nauczenia się tego, jak prowadzić biznes poprzez pracę i rozwój na różnych stanowiskach.

Stein zapytany o to, co najbardziej lubi w swojej pracy odpowiada szybko z uśmiechem na twarzy:

Pokazy pługów połączone ze szkoleniem dla rolników w Grecji w 2017.

- To co cenię najbardziej w mojej pracy to moment w którym mogę uczestniczyć w spotkaniach z klientami na nowych rynkach. Mam wspaniałe wspomnienia z Serbii sprzed 4-5 lat. Razem z kolegą przeprowadzaliśmy pokazy pługów. Po pokazach zastaliśmy zaproszeni na spotkanie we wsi. Jeden z rolników kupił nowy ciągnik Fendt. Zgodnie z lokalną tradycją cała wioska świętowała to wydarzenie. Razem z nami świętowali swój sukces częstując nas lokalnym jedzeniem i winem.

"Doceniam momenty, w których mam możliwość bezpośredniego spotkania z klientem. Jest to dobry moment do wymiany informacji i doświadczeń na temat maszyn."

Porady zawodowe na przyszłość

Przez całe życie pracowałeś w jednej firmie. Czy masz jakieś porady dla osób, które zaczynają swoją karierę zawodową lub myślą o pracy w Kverneland Group?

- Jeśli zamierzasz pracować w tej firmie ważne jest, abyś wierzył w siebie i w swoje umiejętności. Jeśli ludzie, którzy oferują Ci pracę wierzą w Ciebie, Ty również powinieneś w siebie uwierzyć. Nie ma lepszej osoby do pracy na tym stanowisku niż Ty. Musisz w to wierzyć i wciąż się rozwijać. Kverneland Group daje szansę ludziom, w których widzi potencjał. W dodatku praca w międzynarodowej firmie to świetna zabawa. Masz możliwość poznania ludzi z całego świata. Poznajesz różne kultury, języki i sposoby pracy. Dzięki temu praca jest interesująca i nigdy się nie nudzisz.

Przyszłość rolnictwa

- Z optymizmem patrzę na przyszłość rolnictwa, ponieważ ludność zawsze będzie potrzebowała pożywienia. Przemysł przechodzi właśnie transformację wchodząc w erę cyfryzacji. Pokolenie inteligentnego rolnictwa jest już wśród nas. Nawet jeśli obecnie rolnictwo jest inne niż w przeszłości jest jedna rzecz, która się nie zmieniła. Ziemia musi być uprawiona i przygotowana. W przyszłości będziemy musieli ograniczyć zużycie pestycydów. Aby to osiągnąć konieczne jest wykorzystanie mechanicznych rozwiązań takich, jak pługi i kultywatory. Czas, w którym pługi i kultywatory będą popularne wkrótce powróci. Dlatego też z niecierpliwością patrzę w przyszłość. Musimy oferować naszym klientom innowacje i nowe technologie – wierzę, że to robimy.

Stein Kverneland i Ivar Bore. Ivar od 38 lat pracuje w Kverneland Group w dziale montażu końcowego. 

Przygotowując się do rozmowy dało się zauważyć, że Stein Kverneland to osoba, w której żyłach płynie czerwono-zielona krew Kverneland. Jak to skomentujesz?

- Pomijając fakt, że pochodzę z rodziny, której członkowie byli założycielami tej firmy nigdy nie rozważałem pracy w innej firmie. Po 40 latach pracy w Kverneland Group wierzę w maszyny, które produkujemy i w to, że przyczyniamy się do tego, aby zapewnić żywność dla rosnącej populacji ludności. Zawsze czułem się dobrze w tej firmie. Niektórzy z moich kolegów opuszczali Kverneland Group, jednak po pewnym czasie wracali. 

- Jestem częścią Kvernelanda, to miejsce w którym chcę pracować.

*Globus Maskinfabrikk, która znajdowała się w Brumunddal w Norwegii była pierwszą fabryką, którą przejął Kverneland Fabrikk w 1955 roku. W 1973 roku Kverneland przejął pierwszą zagraniczną firmę kupując Plovfabrikken Fraugde Sanderum** w Odense w Norwegii. To wydarzenie było krokiem milowym w dziejach rozwoju firmy i zapoczątkowało międzynarodowy rozwój Kverneland Group do skali, jaką znamy obecnie.